Miałam długą przerwę w pisaniu... W tym czasie zastanawiałam się, czy dalej kontynuować prowadzenie bloga, czy też zrezygnować i wykasować. Moje rozterki spowodowane były zmianą klubu mojego dziecka. Nie jeździ już w barwach UKK BDC Huragan Wołomin. Spytacie się dlaczego? Nie podobało mi się to, że trener potrafił wielokrotnie zostawiać dzieci w wieku 9-14 lat same na treningu w terenie, gdzie odbywają się wyścigi klasy XC. Nie podobało mi się również to, że nie sprawdzał trasy, na której trenowały dzieciaki. Wydaje się błahe, ale gdy przy ścieżce zjazdowej leżą niewybuchy?! Zachowania, które nie tylko ja uważam za naganne nie ma sensu komentować. Dla mnie ważniejsze jest zdrowie dziecka, niż „pseudo” marka szkoleniowca.
Nigdy nie zależało mi na medalach, czy też ogromnych sukcesach syna. Zależało mi na tym, by dobrze się bawił i trenował pod fachowym okiem.
Od listopada jest w nowym klubie, SK Bank Team. Jest tam mniej dzieci, i mimo że nie ma tak dobrego PR-u jak poprzedni team Dominik jest bardzo zadowolony. Nową trenerką jest p. Ewa Duda, którą cenimy za szczerość, sumienność i ogromne zaangażowanie. Jakie będą efekty? Zobaczymy... Sezon kolarski rusza w marcu. Jest jeszcze trochę czasu by się przygotować i zgrać z nową ekipą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz